Tablut i wkład Linneusza to świata gier

Wielu ludzi zna Linneusza jako ojca współczesnej taksonomii, który opisał liczne gatunki organizmów żywych. Jednak nie każdy wie, że Carl von Linné pomógł także w zachowaniu wiedzy o pewnej fascynującej grze Tablut.

Continue reading “Tablut i wkład Linneusza to świata gier”

Kurs warcabowy cz. 5. Kombinacja początkującego

W ostatniej części kursu warcabowego omawialiśmy kombinację napoleońską wykonywaną z pola 31 w przypadku białych i 20 w przypadku czarnych. Wypada pójść za ciosem i omówić kombinację rozpoczynającą się z kolejnych pól, czyli z pola 32 w przypadku białych lub 19 w przypadku czarnych. Taka kombinacja istnieje i nazywana jest kombinacją początkującego. Coś w sam raz do kursu warcabowego!

Continue reading “Kurs warcabowy cz. 5. Kombinacja początkującego”

Halma. Piękno tkwi w prostocie

Zdarza się, że jeden człowiek tworzy grę niemal doskonałą.  Jednym z takich ludzi był George Howard Monks, który opracował grę o nazwie Halma. Dała ona początek innym ciekawym grom, ale sama w sobie jest naprawdę świetna. Wymaga stosunkowo prostego sprzętu, przepisy nie są trudne, ale jej studiowaniu dałoby się poświęcić całe życie.

Continue reading “Halma. Piękno tkwi w prostocie”

Czy dawać dzieciom wygrywać?

Zaszczepienie dziecku zamiłowania do gier może być całkiem niezłym pomysłem. Gry są wspaniałym narzędziem doskonalenia osobowości i niekoniecznie trzeba grać akurat w szachy, żeby wynieść z gry coś mądrego. Nawet gry z elementem losowym mogą być kształcące, a specyficzną zaletą gier planszowych i karcianych jest obcowanie z pięknymi przedmiotami. Skoro czytasz ten tekst to z pewnością to rozumiesz, ale jak możesz to przekazać swojemu dziecku? Jak możesz sprawić, aby gra była dla niego radością i wyzwaniem jednocześnie?

Continue reading “Czy dawać dzieciom wygrywać?”

Kimbo – stawiaj płotki, omijaj płotki i dojdź do celu

Niebawem wakacje, a to oznacza mnóstwo wolnego czasu na takie gry, które mają umilać czas przy piwie lub rozmowie ze znajomymi. Jedną z takich gier jest Kimbo. Jest to gra współczesna choć trochę zapomniana i moim zdaniem warto ją odkurzyć.  Continue reading “Kimbo – stawiaj płotki, omijaj płotki i dojdź do celu”

Szaturadżi – stary krewniak szachów, dla 4 osób i… z kością

Szachy kojarzą się z intelektualnym pojedynkiem dwóch ludzi. Dlatego może was zdziwić, że jednym z przodków Szachów jest gra dla 4 osób, w której występował element losowy, a celem gry było zdobywanie punktów. A jednak ta stara gra ma w sobie bardzo dużo z szachów. Nazywa się Szaturadżi!

Continue reading “Szaturadżi – stary krewniak szachów, dla 4 osób i… z kością”

Kurs warcabowy cz. 4. Kombinacja napoleońska

Napoleon jako wybitny strateg miał potrzebę sprawdzania się w grach. Grywał w szachy, ale raczej kiepsko. Zwykle dobierał sobie niezbyt silnych przeciwników i tak odnosił sukcesy. Lubił też warcaby i z nimi mógł radzić sobie lepiej. Śladem tego jest jedna z klasycznych warcabowych kombinacji nazwana jego imieniem. Nie wiemy właściwie czy to on ją wymyślił, ale zapoznanie się z tą kombinacją jest kolejnym ważnym etapem mojego kursu warcabowego.

Continue reading “Kurs warcabowy cz. 4. Kombinacja napoleońska”

Mankala (Wari) – klejnot Afryki

Wyobraźcie sobie, że gry są bogactwem różnych krajów, narodów czy kontynentów. Indie dały światu Szachy i wiele innych gier planszowych. Wielkim bogactwem Chin jest Go i Mahjong. Europa wykształciła Warcaby i Szachy w formie współczesnej. A co z Afryką? Jej bogactwem jest Mankala – istny klejnot w świecie gier. Klejnot Afryki. Niezwykle piękny, surowy i wyrafinowany zarazem.

Continue reading “Mankala (Wari) – klejnot Afryki”

Matador – domino szóstkowe, w którym liczy się siódemka

Matador to wariant domina, pod wieloma względami typowy i pod jednym względem wyjątkowy. Typowy, ponieważ kamienie dokłada się do łańcucha i celem gry jest pozbycie się wszystkich kamieni z ręki. Wyjątkowość Matadora polega na sposobie dokładania kamieni oraz na istnieniu kamieni specjalnych, które można dołożyć w każdym momencie.

Continue reading “Matador – domino szóstkowe, w którym liczy się siódemka”

Kurs Othello cz. 4: Jechanie po bandzie i życie na krawędzi

W poprzednich częściach kursu była mowa o podstawach strategiii Othello, o ruchach cichych i głośnych oraz o rozpoczynaniu gry. Jeśli już to wszystko znacie i rozegraliście kilkanaście lub kilkadziesiąt partii, mogliście zauważyć jedną rzecz. Ogromne znaczenie dla zwycięstwa lub porażki mają ruchy wykonywane przy samej krawędzi planszy (czyli przy tzw. bandzie). W kolejnej lekcji omówimy właśnie granie przy bandzie.

Continue reading “Kurs Othello cz. 4: Jechanie po bandzie i życie na krawędzi”